poniedziałek, 25 stycznia 2016

Niebawem…


Milczę, bo… myślę ;-) Przygotowuję nowy projekt, tym razem z dwójką przyjaciół. Projekt kosmiczny! Dam znać, gdy będzie gotowy, by ujrzeć światło dzienne. Wkrótce, mam nadzieję…



wtorek, 12 stycznia 2016

Plaża zimową porą, a park jeszcze bardziej…

Ostatnie dni były bardzo intensywne fotograficznie – codziennie spacer, oczywiście z aparatem. Nie było, co prawda, porządnej wyprawy w teren, ale i tak kilka fotek do pokazania się znajdzie.

W sobotę i w niedzielę wizyta na plaży ;-)

Jezioro Krzywe zamarzło


takie tam...


Śniegowa impresja


Jak z horroru ;-)


Czarno-białość doskonała ;-)   Tę panią zauważyłam w ostatniej chwili...


Na ślizgawce (czekałam, ale się nie wywalił... ;-)


A w niedzielę z okazji Orkiestry…


…nawet słońce wyszło


Morsy też były; ten najwytrwalszy


Choinka?


Lód w pionie i w poziomie


A tuż nad głową dzięciołowa


I powoli zmierzcha…


A wczoraj sypnęło śniegiem. Do parku więc poszłam…



























poniedziałek, 4 stycznia 2016

Mrozi

Żadnego umiaru, jak zwykle. Chciałam zimy, to mam. Zaokienne słońce zmobilizowało nas do spaceru. Realna temperatura, minus 12, zagoniła nas po godzinie spacerowania z powrotem do samochodu.









niedziela, 3 stycznia 2016

Spacery noworoczne

Nowy rok przywitał nas mrozem, jak na styczeń przystało. Szkoda tylko, że człowiek nieprzyzwyczajony, bo tydzień temu też było osiem stopni, tylko że na plusie. Na dodatek wiaterek zawiewał, co nawet przy lekkim mrozie przyjemne nie jest. Trzeba wyruszyć więc do lasu, może tam zaciszniej. Pierwszego stycznia dwie godziny marszu dookoła jeziora Kielary, drugiego stycznia spacer po lesie w Orzechowie. Trzeciego stycznia siedzimy w domu, na termometrze w południe minus trzynaście…










Łyna








Kościół w Orzechowie – jedyny, oprócz leśniczówki, budynek we wsi… dookoła las i łąki






Marózka















*  *  *