...dla niektórych to mało, dla innych nieźle. Tyle dziś przeszliśmy na porannym spacerze. I mgły nie było, ani rosy, ale widoki cudowne. Słońce jeszcze nisko, wiatru niewiele i cisza. Czasem tylko jakiś liść spadł na głowę...
5,5 to tak w sam raz, a o tej porze liczy się podwójnie! Wprawdzie widzę, że Debra też już rozruszana :))) Piękne miejsca, aż czuje się te jesienne zapachy - ziemi, liści, drzew....
Piękny spacer, na północ łąkami, powrót na południe lasem. Chmurki (1) i gałązka bukowa (11), cudne i dwa ostatnie. Gorąco polecam po dojściu do ostatniej łąki wdrapanie się lasem na górę (na lewo) i powrót krętą drogą brzegiem góry. Widoki na mokradłowe jary przepiękne, po drodze staropruskie grodzisko i piękny widok z góry na łąki . Zejście lasem w okolice pierwszej dużej kępy drzew przy wejściu na łąki. Pozdrawiam!
Piękne okolice! Na pewno skorzystamy z podpowiedzi - dziękuję! Następna droga powiedzie tak, jak Pani podpowiada, tzn. z powrotem przeciwną stroną łąki niż dziś - o ile dobrze zrozumiałam :-)
Tak, tylko dziś doszliście Państwo do końca łąk i jeszcze kawałek taką zarośniętą łąką do drogi, a jeśli chcecie wracać górą to nie wchodzimy na zarośniętą tylko wspinamy się lasem aż do młodnika i wracamy, zakolami obchodzącąc jary, są niebezpieczne, można ugrzęznąć. Powodzenia!
To jest droga, dość zaniedbana, dawno nikt nie używał, trochę połamanych gałęzi ale, droga. tylko wejście i zejście lasem. Kiedy się wyjdzie na młodnik trzeba iść w lewo i na końcu młodnika jest pierwsze obejście trzeba je zrobić dość szerokim łukiem bo w dole zdradliwe mokradło i można buty zostawić ale, góra bezpieczna i sucha .
ach, Warmińska jesień, jesień w twoim obiektywie, piękniejsza niż gdziekolwiek indziej. Wciąż podziwiam wyostrzenie. Biegnąca Debiśka, CUDO Ale pierwsze zdjęcie..zakochałam się. Ewa. Nie myślałaś żeby zrobić kalendarz ze swoimi zdjęciami? Ja bym kupiła. Dla siebie i znajomych ...
Jak zwykle pięknie. Sam się sobie dziwię, ale zaczynam przedkładać Warmię nad Podlasie. Byłem tam ostatnio i po raz pierwszy wyjechałem nie z żalem, a z przyjemnością.
Przepiękne powitanie dnia. Po takim poranku nie ma możliwości, żeby reszta dnia nie była udana. 5,5 km to całkiem sporo aczkolwiek wśród takich krajobrazów to ja bym mogła iść, iść, iść...
5,5 to tak w sam raz, a o tej porze liczy się podwójnie! Wprawdzie widzę, że Debra też już rozruszana :)))
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca, aż czuje się te jesienne zapachy - ziemi, liści, drzew....
Tak, dystans niezbyt powalający, ale taki spacer od 8 rano bardzo wydłuża dzień i energii dodaje.
OdpowiedzUsuńA miejsce rzeczywiście urocze. Trasa dziś przez nas odkryta - i po łąkach, i przez las piękny warmiński...
Piękny spacer, na północ łąkami, powrót na południe lasem. Chmurki (1) i gałązka bukowa (11), cudne i dwa ostatnie. Gorąco polecam po dojściu do ostatniej łąki wdrapanie się lasem na górę (na lewo) i powrót krętą drogą brzegiem góry. Widoki na mokradłowe jary przepiękne, po drodze staropruskie grodzisko i piękny widok z góry na łąki . Zejście lasem w okolice pierwszej dużej kępy drzew przy wejściu na łąki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne okolice! Na pewno skorzystamy z podpowiedzi - dziękuję! Następna droga powiedzie tak, jak Pani podpowiada, tzn. z powrotem przeciwną stroną łąki niż dziś - o ile dobrze zrozumiałam :-)
UsuńTak, tylko dziś doszliście Państwo do końca łąk i jeszcze kawałek taką zarośniętą łąką do drogi, a jeśli chcecie wracać górą to nie wchodzimy na zarośniętą tylko wspinamy się lasem aż do młodnika i wracamy, zakolami obchodzącąc jary, są niebezpieczne, można ugrzęznąć. Powodzenia!
UsuńA jest tam jakaś droga, czy lasem trzeba?
UsuńTo jest droga, dość zaniedbana, dawno nikt nie używał, trochę połamanych gałęzi ale, droga. tylko wejście i zejście lasem. Kiedy się wyjdzie na młodnik trzeba iść w lewo i na końcu młodnika jest pierwsze obejście trzeba je zrobić dość szerokim łukiem bo w dole zdradliwe mokradło i można buty zostawić ale, góra bezpieczna i sucha .
UsuńDziękuję bardzo! Oj, szkoda, że do łikendu tak daleko ;-)
UsuńPiękne!!! Pani Ewo - piękne!
OdpowiedzUsuńp.s.
Nie wiem ile czasu zajęło Pani pouwieszanie tego igliwia na gałązkach, ale warto było ;)
Dziękuję za uznanie!
UsuńCo do igliwia - to Pan mnie zawsze rozgryzie! ;-)))
Świetne zdjęcia, super uchwyciłaś spadające liście, u mnie też dzisiaj były takie chmury.
OdpowiedzUsuńPozdrówki
Polowałam na te liście - oj, nie było to proste ;-)
UsuńEwo, przepiękne jesienne kadry! A Debisia od tyłu po prostu rozkoszna :)))
OdpowiedzUsuńBo to przepiękny spacer był :-)))
UsuńPiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMyślę, że spacer po takiej okolicy to sama przyjemność :)
Rzeczywiście, było przyjemnie, klimatycznie i naładowaliśmy akumulatory, aż do kolejnego wypadu za miasto :-)
Usuńspacerowa niedziela dzisiaj, ja też z samego rana z małżem i trzema psami spacerowałam radośnie na podobnym dystansie :)
OdpowiedzUsuńPogoda piękna, słoneczko i widoki - wymarzone warunki spacerowe :-)
UsuńWystarczyło trasy na fajne kadry, ciekawe są te ze słoneczkiem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zawsze się znajdą fajne kadry, trzeba tylko dobrze patrzeć ;-)
Usuńach, Warmińska jesień, jesień w twoim obiektywie, piękniejsza niż gdziekolwiek indziej.
OdpowiedzUsuńWciąż podziwiam wyostrzenie.
Biegnąca Debiśka, CUDO
Ale pierwsze zdjęcie..zakochałam się.
Ewa. Nie myślałaś żeby zrobić kalendarz ze swoimi zdjęciami? Ja bym kupiła. Dla siebie i znajomych ...
bo Warmia jest piękna, wiesz przecież :-)
UsuńKalendarz? Myślałam, ale trudno się zdecydować, które zdjęcia wybrać... ;-)
mam wybrać za ciebie?
Usuńszkoda, że na rubfoto nie masz nazw tytułów zdjęć, miałabym łatwiej :D
wszystko cudowne, rzędy drzew, żółte liście, psi pęd i to ostatnie - wirujące liście :D
OdpowiedzUsuńDzięki! :-)
UsuńJak zwykle pięknie. Sam się sobie dziwię, ale zaczynam przedkładać Warmię nad Podlasie. Byłem tam ostatnio i po raz pierwszy wyjechałem nie z żalem, a z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńWarmia jest jedyna w swoim rodzaju :-)
UsuńPrzepiękne powitanie dnia. Po takim poranku nie ma możliwości, żeby reszta dnia nie była udana. 5,5 km to całkiem sporo aczkolwiek wśród takich krajobrazów to ja bym mogła iść, iść, iść...
OdpowiedzUsuńTak, warto wstać wcześniej, a gdy jeszcze pogoda dopisze, to przyjemność gwarantowana :-)
UsuńAch,ach, ach...przepiękne foty. Spacer, w tak pięknych okolicznościach przyrody to najwspanialszy wypoczynek i relaks po całym tygodniu pracy:)
OdpowiedzUsuńTak, to najlepsze, co można zrobić dla siebie - spacer w przepięknych okolicznościach przyrody z ukochaną osobą i najfajniejszym psem :-)
UsuńPiękne widoki! Zazdroszczę takich spacerów :)
OdpowiedzUsuń