niedziela, 30 listopada 2014

Listopadowa melancholia

Listopad nie rozpieszczał mnie światłem, a ostatnie dni szczególnie były szare i ponure. Aż tu nagle, bam! Na zakończenie słońce, ale za to minus dziesięć na termometrze dziś rano :-)

Wczoraj wybraliśmy się na spacer do lasu. Zdjęć zrobiłam niewiele, ale przechadzka była przyjemna. Las cichy, tylko zmrożone liście chrzęściły pod nogami, a słońce wyglądało zza drzew.


Lubię takie światło w lesie


Śródleśne jeziorko w cieniu pokryte lodem


A na łąkach leciutka mgła


*  *  *

Człowiek, czyli ja, niby już dojrzały, na dodatek z inżynierskim spojrzeniem na świat, powinien zachować dystans do siebie. Ale rozwiązuje jakieś zabawne testy z internetu i cieszy się jak dziecko,
gdy wyjdzie mu taki wynik:

Artystka! Jesteś artystką! Twórcza siła płonie w Tobie niczym ogień. Jesteś młoda duchem, wszystko widzisz jako dzieła sztuki. Choćby nie wiem co się działo, nigdy się nie poddawaj. Widzisz piękno w każdej rzeczy i każdej sytuacji, i tak długo jak dostrzegasz te rzeczy, będziesz czuła się spełniona.





A jutro już GRUDZIEŃ  :-)
Pora zacząć regularne dokarmianie "kaczek" na parapecie za oknem. Kaczek - spytacie? Kubuś na wszystkie ptaszki mówi: kwa kwa i bardzo lubi oglądać zaokienne sikorki :-)
Jakby ktoś nie wiedział, skąd wziąć karmnik, to tu ściągawka.



28 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia! Chyba słońce sprawiło że nie czuć na nich tego zimna.... A wynik testu - trafiony w dziesiątkę; kto Cię zna, ten wie.
    "Artystka" to nie zawód, to stan duszy.....:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. No własnie - mi się taki stan duszy spodobał :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taka jest prawda, i to widać na wszystkich Pani zdjęciach i na tych też. Piękne! A jeśli chodzi o "zaokienne" to ja już trzeci dzień dokarmiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)

      Ja też już dokarmiam. Dziś duży ruch, choć na razie tylko sprytne wróble i sikory. Mam już swoją ulubienicę - jedna bogatka nie ma ogonka i wygląda, jak kuleczka :-)

      Usuń
  4. zdjęcia jak zwykle urocze. Nie dość, że jest Pani artystką, to jeszcze po cieniu widać, że ma Pani długie nogi :))) Dokarmiam już 2 tydzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważmy, że długie nogi to ma mój cień. A jeśli to wystarczy za atrybut artysty - biorę to ;-)

      Usuń
  5. Test powiedział mi, że jestem kobietą niezależną. A też chciałam być artystką...

    Zdjęcie z jeziorem oblodzonym jest piękne. Lubię takie stany przejściowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wśród znajomych pań też było najwięcej kobiet niezależnych. Ale czy 'artystka' jest od kogokolwiek zależna ;-)))

      Usuń
  6. U mnie tylko -3 ale za to paskudnie:) Piękne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uuuu jak tu ciepło :)
    U mnie biało i baaardzo mroźno !
    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za gorące pozdrowienia - przydadzą się na aktualny mróz :-)

      Usuń
  8. A to ostanie zdjęcie to z obecnej zimy?!? Jeśli tak, to po cichu zazdroszczę tego puchu białego ;-). Do mnie na razie nie zawitał, a i jakiś deszcz zapowiadają na koniec tygodnia.
    Piękny las, ale nie może być inaczej na Twoich fotografiach :-). Ja miałam las w planach wczorajszych i sen oraz ciepła kołdra po raz kolejny zwyciężyły.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdzie tam! To zdjęcie z archiwum, z czasów, gdy jeszcze fotografia nie była mi w głowie. Po prostu wtedy zima dopisała ;-)

      Ja wczoraj też spędziłam dzień w okolicach grzejnika :-)

      Usuń
  9. Widzę, że Kubuś przeczytał moją autorską statystykę ptaków, chociaż sikorki zaliczyłbym raczej do KRA KRA:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kubuś się dopiero wdraża, musimy mu wybaczyć drobne błędy ;-)
      Już moja w tym głowa, żeby pokochał ptaki!

      Usuń
  10. A ostatnie zdjęcie to z tego roku? :). Cudo! Mój ulubiony zimowy dzień to taki z mrozem, słońcem i z błękitnym niebem. A wynik testu...cóż...toż to o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie! To zdjęcie z szuflady, ale marzy mi się trochę takiej zimy :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Też zrobiłam test przed chwilą, podobno jestem Artystką tak jak Ty :). W sumie to się zgadzam, mój artyzm objawia się w wielu dziedzinach życia i często słyszę, że ze mnie artystka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostanie zdjęcie bajeczne. Taka zimę uwielbiam.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne światło uchwyciłaś, a zdjęcie jeziora jest moim faworytem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) Nad jeziorem faktycznie było pięknie.

      Usuń
  15. Oj, jak mi brakuje lasu, tak dawno już tam nie byłam... Ewo, więcej takich zdjęć poproszę!
    A ta bajkowa zima to gdzie? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, staram się :-)

      Ta bajkowa zima jest sprzed kilku lat w okolicach jeziora Kośno.

      Usuń