...pourlopowa przebiega powoli i niebezboleśnie, bo zaszwankował mi kręgosłup. I jedyne, co zajmuje moją głowę, to nadchodząca wizyta u ortopedy i nadzieja na cudowne ozdrowienie ;-)
I nawet myśleć mi się nie chce, stąd ten marazm blogowy...
|
Na deptaku w... Nałęczowie |
no niestety, brakuje nam, może nie wszystkim, ale mi tak, nie tylko Pani obecności na Pani blogu, ale egocentrycznie stwierdzę, że również w komentarzach pod naszymi wypocinami ... :) Życzę zatem sobie, Pani zdrowia! Ale poważnie, to życzę Pani, Pani zdrowia, Pani Ewo.:)
OdpowiedzUsuńOjej, myślałam, że właśnie urlop będzie do odpoczynku...
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę.
I ja zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :-)
OdpowiedzUsuńMyślę tak samo jak Krzysztof i chciałam powiedzieć, że Maruńskie Łąki tęsknią za Panią, a bez Pani nasze blogi sa trochę puste, że nie wspomnę o Pani osobistym blogu. Zatem, szybkiego powrotu do zdrowia Pani Ewo.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za takie miłe słowa! :-)
UsuńMnie też brakuje blogowego życia, ale trudno mi się zmobilizować, gdy głowa zajęta dolegliwościami. Obiecuję poprawę!
Pani Ewo, to telefon do zdrowia - 606623256 - Pan Dawid Spaszewski, przyjmuje w swojej klinice w Dywitach. Gorąco polecam, uznany, sprawdzony, udzielam absolutnej rekomendacji. Oczywiście w zakresie dotyczącym kręgosłupa.
UsuńDziękuję! :-)
UsuńWracaj szybko do zdrowia i udanej wizyty u ortopedy! :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję, bo wiem co to znaczy. Proszę skorzystać z rekomendacji Krzyśka. Woziłem tam mamę i po dwóch tygodniach była jak nowonarodzona. Powodzenia!!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńI ja również życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim bardzo za życzenia zdrowia. To działa! :-)
OdpowiedzUsuń