Ewo, myślę ciepło i przeciwbólowo!
ale wizje! Pierwsze zdjęcie - ideał na ścianę! Po przeczytaniu mojego ostatniego wpisu, przestanie Panią głowa boleć ;)
No to faktycznie nie ciekawie. Oczywiście, jeżeli chodzi o głowę, bo fotograficznie wręcz przeciwnie:)
Great deals on surface of water images!Greetings
Jak klejnoty
Oj, to ja teraz sobie wyobrażam, jak musisz się czuć, totalna impresja :)) Ewo, oby jak najszybciej Ci przeszło! Oczywiście ból głowy, a nie tworzenie takich pięknych dzieł :) To pierwsze zdjęcie jest wspaniale słoneczne!
Jak zawsze piękne...Tym razem zieleń lata...Najbardziej podoba mi się pierwsze i ostatnie. Pozdrawiam:)
Sytuacja dokuczliwa, ale za to przepiękna.
Piękne, ale nie w ten sposób, żeby człowiek miał ochotę dać na to złote myśli Paulo Coehlo w Comic Sans ;)Czyli prawdziwie piękne, ha.
Jeśli zdjęcia oddają stan Twojej głowy, to jest dużo weselej, kolorowo, kreatywnie... Niech już tak zostanie!!!
Esy-floresy...artystycznie. Pani Ewo, to życzę w takim razie spokojnych dni, bez skoków ciśnieniowych:)
ooo :(zdrowia życzę !ale piękne kadry :>
Dziękuję Wam! :-)
ja nie chcę nic sugerować, ale na zielono to widziała moja koleżanka gdy zachorowała na zapalenie opon mózgowych
no, idź ty! U mnie ciśnienie maluje na zielono ;-)
Zdjęcia hipnotyzujące, ale nie zazdroszczę takiej karuzeli w głowie...http://brewilokwencja.blogspot.com
Bardzo ciekawe, impresjonistyczne, malarskie zdjęcia. Cudowny wpis :)
Ewo, myślę ciepło i przeciwbólowo!
OdpowiedzUsuńale wizje! Pierwsze zdjęcie - ideał na ścianę! Po przeczytaniu mojego ostatniego wpisu, przestanie Panią głowa boleć ;)
OdpowiedzUsuńNo to faktycznie nie ciekawie. Oczywiście, jeżeli chodzi o głowę, bo fotograficznie wręcz przeciwnie:)
OdpowiedzUsuńGreat deals on surface of water images!
OdpowiedzUsuńGreetings
Jak klejnoty
OdpowiedzUsuńOj, to ja teraz sobie wyobrażam, jak musisz się czuć, totalna impresja :)) Ewo, oby jak najszybciej Ci przeszło! Oczywiście ból głowy, a nie tworzenie takich pięknych dzieł :) To pierwsze zdjęcie jest wspaniale słoneczne!
OdpowiedzUsuńJak zawsze piękne...Tym razem zieleń lata...Najbardziej podoba mi się pierwsze i ostatnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSytuacja dokuczliwa, ale za to przepiękna.
OdpowiedzUsuńPiękne, ale nie w ten sposób, żeby człowiek miał ochotę dać na to złote myśli Paulo Coehlo w Comic Sans ;)
OdpowiedzUsuńCzyli prawdziwie piękne, ha.
Jeśli zdjęcia oddają stan Twojej głowy, to jest dużo weselej, kolorowo, kreatywnie... Niech już tak zostanie!!!
OdpowiedzUsuńEsy-floresy...artystycznie. Pani Ewo, to życzę w takim razie spokojnych dni, bez skoków ciśnieniowych:)
OdpowiedzUsuńooo :(
OdpowiedzUsuńzdrowia życzę !
ale piękne kadry :>
Dziękuję Wam! :-)
OdpowiedzUsuńja nie chcę nic sugerować, ale na zielono to widziała moja koleżanka gdy zachorowała na zapalenie opon mózgowych
OdpowiedzUsuńno, idź ty! U mnie ciśnienie maluje na zielono ;-)
UsuńZdjęcia hipnotyzujące, ale nie zazdroszczę takiej karuzeli w głowie...
OdpowiedzUsuńhttp://brewilokwencja.blogspot.com
Bardzo ciekawe, impresjonistyczne, malarskie zdjęcia. Cudowny wpis :)
OdpowiedzUsuń