Jedzie zima Czesław Janczarski
Przypłynęła chmura sina.
Od północy wiatr zacina.
Kot wyjść z domu nie ma chęci.
Coś się tam na dworze święci!
Kraczą wrony na parkanie:
jedzie zima, groźna pani!
I już lecą z nieba śnieżki,
zasypują drogi, ścieżki,
pola, miedzę i podwórka,
dach, stodoły, budę Burka.
Kraczą wrony na jabłoni:
jedzie zima parą koni!
Mróz ściął lodem brzeg strumyka.
Zając z pola w las pomyka.
Krasnalowi zmarzły uszy,
już spod pieca się nie ruszy!
Kraczą wrony na brzezinie:
Oj, nieprędko zima minie!
Cudowne... Szczególnie drugie zdjęcie mnie totalnie uwiodło, kocham takie nastroje :)
OdpowiedzUsuńI nawet nie wiedziałam, że aż tyle śniegu u nas spadło :))
No, wiesz, Kasiu, od razu się przyznam, że to zeszłoroczna zima... ;-)
UsuńA już pomyślałam, że coś przeoczyłam ;)))
UsuńJest pięknie i dopiero teraz doczytałam, że pierwsze i ostatnie to to samo zdjęcie, a mają tak inny nastrój, że potraktowałam je, jakby były różne! Jesteś niesamowita :)
A dokładniej, to mi się suwak w saturacji niechcący przesunął za daleko ;-)))
UsuńOj tam, nieważne jak, ważne, że wyszło świetnie :)))
UsuńAle czysto, ale pięknie!
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńpiękna ta twoja zima. Ten niebiesko-biały koloryt ostatniego zdjęcia absolutnie powalający!
OdpowiedzUsuńTak troszkę się zabawiłam HSL-em w Lightroomie :-)
UsuńMożna się było spodziewać, że Pani Zima nam nie daruje i nas zaszczyci swoją obecnością. Zdjęcie drugie i ostatnie szczególnie cieszy moje oko. A pierwsze i ostatnie to chyba ten sam kadr? Jesteś moją ulubioną fotografką przyrody!
OdpowiedzUsuńO, bardzo dziękuję za takie miłe słowa :-)))
UsuńTak, pierwsze i ostatnie to nawet to samo zdjęcie, tylko inaczej pokręcone w LR ;-)
Właśnie podałaś jedyny argument przemawiający za walką z globalnym ociepleniem ;-).
OdpowiedzUsuńMoże zabraknąć takich widoków.
No właśnie!
UsuńPewnie, że za zimą nie przepadamy, ale czasem potrafi zadziwić kreacją :-)
...z impetem widzę! Ostania fotografia - rewelacja!
OdpowiedzUsuńDmuchnij nieco tej zimy do mnie, u nas jesiennie...ciepło...a mi za zimowym krajobrazem tęskno...
Serdeczności:)
Dmucham, co mi szkodzi :-)
Usuń...i zadziałało:)
UsuńNo i rozbroiłaś mnie zupełnie tymi zdjęciami. Szczerze, ta ostatnia po prostu się zawiesiłam, u nas płatka nie ma ani ani...ani śladu białej zimy więc widoków zazdroszczę i tychże ujęć.
OdpowiedzUsuńZostanę i napatrzę się jeszcze...
;)
Miło mi bardzo, rozgość się :-)))
UsuńNoooo......taka zima to mogłaby być! na Twoich zdjęciach jest przecudnie!!!
OdpowiedzUsuńA u nas pada zwykły, brzydki deszcz.......
Owszem, na taką zimę ja też się zgadzam.
UsuńU nas teraz blisko zera i pada marznąca mżawka ;-)
jak zazdroszczę ! pięknie ! :D
OdpowiedzUsuńDziś pochmurno... ;-)
UsuńCudowne kadry!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńA do mnie jeszcze nie dotarła:)
OdpowiedzUsuńSzczęściarz? ;-)
UsuńEwo, jestem fanką pięknych fotografii, to Wiesz :) ale tymi kadrami rozłożyłaś mnie na łopatki bo całkiem niedawno stałam się fanką fotografii drzew, szczególnie tych samotnych... Pierwsze ujęcie (ostatnie to chyba to samo co pierwsze tylko w innej szacie?) to raj dla moich oczu :)
OdpowiedzUsuńA to drugie to magia obrazu dosłownie.
Aniu, dziękuję! :-)
UsuńJa bardzo lubię fotografować drzewa, a już samotne, to sama śmietanka ;-)
Pierwsze i ostatnie to dokładnie to samo zdjęcie, tylko drobna różnica w obróbce...
W obydwu obróbkach wygląda wyśmienicie, nie umiem wybrać, które bardziej mi się podoba :)
Usuń:-)
UsuńNa ostatnim widzę jej kwintesencję. Rzeczywiście wieje chłodem.
OdpowiedzUsuńTak, szkoda, że zima taka zimna jest ;-)
Usuń