Dawno już nie byłam na miejskim spacerze. Dzisiaj od rana spory mróz, ale i trochę słońca, więc postanowiłam wybrać się do miasta, żeby sfotografować pod ratuszem baby pruskie w stroju mikołajowym. Na miejscu okazało się, że właśnie stroi się choinka i musiałam nieźle się nagimnastykować, żeby w kadrze nie znaleźli się panowie w pomarańczowych kamizelkach, wieszający bombki z podnośnika, pod czujnym okiem pani kierowniczki. A potem słońce się schowało za nadciągające ciemne chmury i nie pozostało mi nic innego, jak przespacerować się po centrum handlowym (ciekawe, jak by to brzmiało po zdrobnieniu ;-). W efekcie łażenia po sklepach nabyłam dwie kartki świąteczne ;-)
Nigdy nie wiadomo co tym razem upolujesz aparatem...
OdpowiedzUsuńZnowu pięknie, najbardziej spodobało mi się to z bańką, tak jakbyś była w tunelu.. super efekt!
No, właśnie! Dlatego trzeba targać ten wielki aparat, żeby potem nie żałować, że się nie chciało. Chociaż i tak najczęściej najfajniejsze kadry widzę, gdy aparat zostanie w domu.
UsuńPrzeglądałam się w każdej bombce, żeby znaleźć najlepsze odbicie ;-)
Możesz polować ze swoim aparatem. Upolowałaś cuda!!!
OdpowiedzUsuńWspaniale zdjęcia a baby pruskie? fantastyczne.
Pozdrawiam
Chodzę i wypatruję ;-)
UsuńJeśli to starówka w Olsztynie, to znaczy, że indywidualny charakter miasta zanika, schodzi na psy. We wszystkich miastach z ulic starówek robi się deptaki. Po środku stawia się donice, obecnie do "przechowywania" śniegu. Wszystko gładko, równo i bez żadnego indywidualizmu. Czy będziesz w Łodzi , czy Warszawie, czy w jakimś Olecku , wszystko wygląda tak samo:(
OdpowiedzUsuńCzasem, jak Tobie, coś jednak daje się uchwycić w obiektyw, jakiś moment, chwilę inności.
Pozdrawiam:)
Tak, olsztyńska starówka jest mało oryginalna, niestety. Dlatego każda inność tymczasowa wywołuje zainteresowanie.
UsuńEwuś, przyczyniasz się do tej inności takimi świetnymi zdjęciami!
UsuńDzięki, Aguś!
Usuńjaka ładna choinka! Ta, koło Rossmana, kiedyś tam nie stawiali
OdpowiedzUsuńPierwszy raz tam stoi, pierwszy raz taka inna. Muszę zapolować, kiedy będzie się świecić. W przyszłym tygodniu będzie przedświąteczny jarmark, to może będzie co pokazać.
UsuńWłaśnie to samo chciałam napisać, że nawet te "sztampowe" świątecznie ustrojone starówki stają się magiczne wieczorem, kiedy są oświetlone.
OdpowiedzUsuńAle na Twoich zdjęciach, nawet tych "dziennych" i tak jest dużo świątecznej magii.
Właśnie starałam się tę magię uchwycić i zatrzymać. Zawsze to coś innego niż szara codzienność ;-)
OdpowiedzUsuńco za wspaniały i piękny blog,
OdpowiedzUsuńsuper fotografie bardzo nastrojowe miasto. Pięknie to wszystko wygląda, ach tak zamieszkać w Olsztynie to chyba moje marzenie. Super uchwycone kadry chyba Pani robi zdjęcia lustrzanką pięknie, naprawe pięknie. Cuda, cuda. Znakomity klimat tak tak jarmark to jest to i piękne choinki super wesołych świąt pozdrawiam z Murzasichle
;-)))
UsuńMiło znaleźć swój produkt na takich zdjęciach :) Pozwoliłam sobie umieścić jedno z Twoich zdjęć, z podaniem źródła, na naszej stronie na facebooku - mam nadzieję, że nie masz nic przeciw.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
Joanna / Cotton Ball Lights Polska
Miło mi :-)
UsuńCzasami i spacer po miecie może być urokliwy.
OdpowiedzUsuńCzasami tak ;-)
UsuńAch te święta! :)
OdpowiedzUsuńAle szczerze mówiąc, to im starszy jestem, to mniej mi się to wszystko podoba, najchętniej to bym się gdzieś zaszył w jakiejś samotni na ten świąteczny okres :)
Zdecydowanie moim marzeniem są święta w leśnej głuszy. I nie jest to wcale takie trudne do spełnienia... Pracuję nad mężem ;-)
UsuńJestem oczarowana,a właściwie to zaczarowana Twoim otoczeniem... jak z bajki.Jak dobrze że są tacy fajni ludzie ,którzy potrafią stworzyć takie urokliwe miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i proszę o więcej fotek, w moim komputerze wyszły idealnie. wszystko wyglada super, wspaniałe foty.
Amelia C,
Zachwycilam sie tymi klimatami i tkwie w nim nieodmiennie, a te zdjecia tylko mnie w tym utwierdzaja. Wabia ogladajacego, zapraszaja do odwiedzin, kaza pochylic glowe przed pieknem miasta. Sklaniaja do zadumy i ciesza. Nie znajduje odpowiednich slow do wyrazenia swojego podziwu.
OdpowiedzUsuńZ wiekiem zmieniaja sie nasze wartosci, zaczynamy doceniac piekno rzeczy prostych, czesto zmieniamy swoje zycie. Ty znalazłaś na nie sposob.
Czego potrzeba wiecej?
Nie tylko w lesie można zimą dostrzec wiele ciekawych rzeczy-w mieście również.Zdjęcia piękne. Zauroczyło mnie to odbicie w bombce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPs. Użycie tak wysokiego ISO umożliwia w nocy wykonywanie zdjęć "z ręki" przy słabym oświetleniu . W dodatku obiektyw wyposażony był w system przeciwdrganiowy. Wiem ,że szumi ale przy padającym śniegu to niewidoczne.Pozdrawiam miło.
Ciekawe rzeczy są dookoła, trzeba tylko dobrze patrzeć...
OdpowiedzUsuńMój Mąż twierdzi, że ja mam statyw w rękach ;-) i dlatego sporo zdjęć przy słabym świetle wychodzi mi całkiem nieźle. A statyw ciężki i trudno mi go targać. Dziś planuję wizytę na jarmarku zimowym, to przetestuję kilka ustawień.