Ależ się Twój pies wyhasał. Znam to.Moja Bellusia też tak biega po świeżym śniegu.Pozdrawiam
Wyhasał się, owszem, ale zeszłej zimy. Teraz czekamy na śnieg tegoroczny.
Pies ma cztery nogi, a grzyb... Uśmiałam się. Dobrze zrobił mi pokazany przez Ciebie dowcip.Pozdrawiam:)
Cieszę się :-) Mnie ten grzyb też rozbawił.
A my się cały czas zastanawiamy, co by zrobił Mały postawiony na śniegu :))))
I co, wystawicie go w odpowiednim momencie na taras ;-)
Tylko dzieci i male psy potrafią się tak cieszyć ze świeżego śniegu. Pozdrawiamk
Trzeba brać z nich przykład :-)
Fajny psiak :)Pamiętam, jam mój nieżyjący już pies szalał na śniegu :)
Dziękuję w imieniu psiaka :-)
Ależ się Twój pies wyhasał. Znam to.
OdpowiedzUsuńMoja Bellusia też tak biega po świeżym śniegu.
Pozdrawiam
Wyhasał się, owszem, ale zeszłej zimy. Teraz czekamy na śnieg tegoroczny.
UsuńPies ma cztery nogi, a grzyb... Uśmiałam się. Dobrze zrobił mi pokazany przez Ciebie dowcip.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cieszę się :-) Mnie ten grzyb też rozbawił.
UsuńA my się cały czas zastanawiamy, co by zrobił Mały postawiony na śniegu :))))
OdpowiedzUsuńI co, wystawicie go w odpowiednim momencie na taras ;-)
UsuńTylko dzieci i male psy potrafią się tak cieszyć ze świeżego śniegu. Pozdrawiamk
OdpowiedzUsuńTrzeba brać z nich przykład :-)
UsuńFajny psiak :)
OdpowiedzUsuńPamiętam, jam mój nieżyjący już pies szalał na śniegu :)
Dziękuję w imieniu psiaka :-)
Usuń