Super, na blogu Epicykl góry, u Pani morze, a ja siedzę w książkach i kończę powtarzać motyw wędrówki w literaturze i malarstwie....
Oj, biednaś Ty, Dominiko ;-)
Jakie piękne zdjęcia, szczególnie to trzecie, molo aż wciąga wgłąb :)A mnie się tak za morzem tęskni...
Moja tęsknota już została zaspokojona. A teraz wróciliśmy już do domu i mogłabym jechać z powrotem ;-)
Fajne te naturalne lodowe rzeźby :)
Rzeczywiście niesamowite :-)
Super, na blogu Epicykl góry, u Pani morze, a ja siedzę w książkach i kończę powtarzać motyw wędrówki w literaturze i malarstwie....
OdpowiedzUsuńOj, biednaś Ty, Dominiko ;-)
UsuńJakie piękne zdjęcia, szczególnie to trzecie, molo aż wciąga wgłąb :)
OdpowiedzUsuńA mnie się tak za morzem tęskni...
Moja tęsknota już została zaspokojona. A teraz wróciliśmy już do domu i mogłabym jechać z powrotem ;-)
UsuńFajne te naturalne lodowe rzeźby :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście niesamowite :-)
Usuń