...pojechaliśmy w ubiegły poniedziałek, korzystając z dwudniowego urlopu Janusza. Frombork to jedno z naszych ulubionych miejsc, które staramy się odwiedzić przynajmniej raz w roku. Tym razem tak jakoś wyszło, że przerwę mieliśmy dłuższą. Rano w Olsztynie lało, ale prognozy mówiły o dobrej pogodzie na wybrzeżu. Rozpogodziło się w Ornecie i potem, mimo chwilowego zachmurzenia, pogoda nam sprzyjała.
|
Nie mogło też zabraknąć spaceru po pięknych alejach parkowych |
|
Idziemy na obwarowany dziedziniec zespołu katedralnego |
|
Wspinam się na Wieżę Radziejowskiego na taras widokowy 70 m n.p.m. |
|
Już ze środka można podziwiać widoki |
|
Frombork leży nad Zalewem Wiślanym |
|
Bazylika Archikatedralna Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja |
|
Zabytkowa wieża wodna. Obok niej piliśmy kawę, a potem Janusz się wdrapał na górę |
|
Zalew - na drugim brzegu po lewej Krynica Morska, po prawej Piaski |
|
Widoki z tarasu są przepiękne |
|
Tak wygląda park z tarasu |
|
Janusz z Debiśką już na mnie czekają |
|
Spojrzenie w niebo Kopernika |
|
A to już widok na wzgórze z wieży wodnej |
|
Ja z Debiśką czekamy na dole |
|
W wieży jest przytulna kawiarenka |
|
Spacer po porcie. Stąd można popłynąć statkiem do Krynicy Morskiej |
|
I znowu kawa, tym razem przedobiednia |
|
A to korona dębu Bażyńskiego, jednego z najstarszych drzew w Polsce, w pobliskich Kadynach |
|
Debiśka zamoczyła się w Zalewie |
|
A w drodze powrotnej nazbierałam sobie łubinów do wazonu |
Fantastyczny fotoreportaż, byłam tam na kolonii w roku Kopernikowskim, dawno. Chyba powinna wybrać się ponownie!
OdpowiedzUsuńPolecam! :-)
UsuńCzekałam na to sprawozdanko ale ... warto było ! Super zdjęcia :-))))))
OdpowiedzUsuńDzięki, Eluś!
UsuńPogoda się udała i wyszły fajne zdjęcie. Z tym zalewem to nie wiedziałem :)
OdpowiedzUsuńZawsze się można czegoś nauczyć ;-)
UsuńOczywiście :))
Usuń...tam to można dotknąć historii...piękna gotycka architektura, cudna przyroda i postać Mikołaja Kopernika od dawna mnie przyciąga...na pewno w swoim czasie pojadę:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Dla nas, Kopernik, to prawie codzienność ;-) A i tak lubię tam zaglądać...
Usuń...dla Was tak, dla mnie Kopernik to kosmos ;)
UsuńNo bo to prawda: Kopernik to kosmos ;-)
UsuńW Olsztynie mieszkał na zamku w latach 1516-1521 i był administratorem dóbr ziemskich kapituły warmińskiej. Mamy jego pomnik, mamy planetarium i jesteśmy z nim zżyci :-)
...a u nas całkiem zapomniany jest, nie ma ani ulicy jego imienia, ani szkoły, której byłby patronem...smutne, że się gdzieś w pamięci włodarzy miasta zawieruszył!
UsuńSerdeczności:)
Wstyd się przyznać, ale nigdy tam nie byłam. Po takiej relacji muszę chyba zaplanować wyjazd w tamte strony. Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńTo fakt, że Frombork leży po drodze do niczego, ale warto do niego zajrzeć ;-)
Usuńprzecudne zdjęcia, nigdy nie byłam w tych okolicach, ale mam nadzieję, że będzie okazja się wybrać;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję!
UsuńWybrać się warto - cała Warmia jest piękna.
Ładnie tam, jest na czym oko zawiesić :)
OdpowiedzUsuńTak, ciekawe i piękne miejsce.
UsuńPiękne zdjęcia, miło popatrzeć na miejsca, które kiedyś się widziało.
OdpowiedzUsuńŚlad zostawiam i pozdrawiam, JoAnna.
Miło mi :-)
UsuńUświadomiłam sobie, że nigdy nie byłam i mam czego żałować. Miejsce do zobaczenia bez dwóch zdań.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia schodów zrobiłaś po prostu genialne!!! Jakoś się od nich oderwać nie mogę.
Naprawdę, jest we Fromborku co oglądać!
UsuńSchody to moja słaba strona - nie lubię! Te na szczęście jakoś zabudowane, to wejść się da, ale wielu miejsc, właśnie ze względu na schody nie jestem w stanie zobaczyć.
We Fromborku byłam tylko raz i to jedną dobę. Zabytki i widoki z wieży robią wrażenie. Pamiętam jeszcze kobaltowe niebo bez jednej chmury i roje komarów, które nie tylko było widać, ale również słychać.
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce.
Pozdrawiam.
O, przy nas na szczęście komarów nie było, nawet w najciemniejszym miejscu parku. A miejsce szczególne, to prawda.
UsuńZdjęcia bardzo ciekawe. Nigdy we Fromborku nie byłam. Pamiętam, że kiedyś mąż bardzo chciał, żebyśmy tam pojechali, a mnie się nie chciało. Teraz widzę, ze powinnam żałować:)
OdpowiedzUsuńByłam , widziałam, ale ciągle mnie to miejsce zachwyca. Świetnie wyglądają schodu sfotografowane z dołu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Prawda, że fajnie :-)
UsuńA schody rzeczywiście malownicze ;-)
och ale mi zrobiłaś FRAJDĘ!!!
OdpowiedzUsuńWiele,naprawdę wstyd się przyznać jak wiele lat temu tam byłam...Jako młoda osóbka...Wzdech...
Cieszę się bardzo :-) Po to człowiek kleci te notki, żeby czasem komuś sprawić radość :-)
UsuńWitam serdecznie :-) Zapraszam na stronę poświęconą mojej pasji i miłości do Fromborka i Warmii. Pozwoliłam sobie wraz z podaniem źródła pokazać 2 zdjęcia ze strony :-) Funpage dopiero co powstał, ale odnosi się do mojej 12letniej przygody z historią Warmii. Tu link: https://www.facebook.com/pages/Podr%C3%B3%C5%BCe-w-czasie/243779992470629
OdpowiedzUsuńZapraszam! Może jeszcze coś się przyda :-)
Usuń