wtorek, 11 grudnia 2012

Mrzonki

Na taką zimę czekamy...









* * *

No, nie mogłam się powstrzymać ;-)))

Stąd

10 komentarzy:

  1. Ależ się Twój pies wyhasał. Znam to.
    Moja Bellusia też tak biega po świeżym śniegu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyhasał się, owszem, ale zeszłej zimy. Teraz czekamy na śnieg tegoroczny.

      Usuń
  2. Pies ma cztery nogi, a grzyb... Uśmiałam się. Dobrze zrobił mi pokazany przez Ciebie dowcip.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :-) Mnie ten grzyb też rozbawił.

      Usuń
  3. A my się cały czas zastanawiamy, co by zrobił Mały postawiony na śniegu :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I co, wystawicie go w odpowiednim momencie na taras ;-)

      Usuń
  4. Tylko dzieci i male psy potrafią się tak cieszyć ze świeżego śniegu. Pozdrawiamk

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajny psiak :)
    Pamiętam, jam mój nieżyjący już pies szalał na śniegu :)

    OdpowiedzUsuń