wtorek, 14 kwietnia 2015

Psie słońce

…czyli sundog. Albo parhelion, czyli słońce poboczne. To wszystko nazwy jednego zjawiska atmosferycznego, które udało się zobaczyć w niedzielny wieczór na spacerze nad jeziorem Krzywym. Ostatnio chmury dają piękne spektakle na niebie, niektóre z dodatkowymi atrakcjami. Patrzcie, żeby nie przegapić!






Tu wyraźnie widać halo i słońce poboczne po lewej stronie








40 komentarzy:

  1. To samo psisko obserwowałem (chyba) na Podlasiu, nie wiedząc, że tak się nazywa. W ogóle ten weekend pod względem pogody do nudnych nie należał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Parhelion to zjawisko chyba najczęstsze do obserwowania. Widziałam je już kilka razy, zawsze piękne :-)

      Usuń
  2. I ja je widuję za dnia, przy wosokich drobnych chmurach ale przed zachodem nigdy nie widziałam. Piękne te chmurzyska na 1.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiedziałam, że ma to taką nazwę - fajnie się czegoś dowiedzieć. Pozdrawiam ciepło! PS. byłam na wystawie - bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze niosę tutaj kaganek oświaty ;-)))

      PS. Miło mi :-)

      Usuń
  4. taki swoisty "światłowód" w chmurach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. O psia kostka, tzn. psie słońce :). Pojęcia nie miałam, że taka nazwa istnieje. Z psami kojarzą mi się same piękne rzeczy a teraz jeszcze i słońce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie! To fajna nazwa ładnego zjawiska :-)

      Usuń
  6. Ciekawe! Dotąd nie wiedziałam .
    Chmurzyska imponujące :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Człowiek się całe życie uczy, że tak banałem polecę ;-)
      Chmury to wdzięczny obiekt dla fotografa!

      Usuń
  7. i przez to, że zawsze gapię się pod nogi, bo przecież las tropami zwierząt pisze pasjonującą księgę zdarzeń, której nie umiem przestać czytać, nigdy, ale to nigdy nie widziałem ani psiego, ani nawet kociego słońca o tym parahahalionie nie wspomnę. Ba! nawet nie wiedziałem, że tam u góry wyprawiają się takie rzeczy. Oczywiście halo znam! p.s. przecież korzysta się z telefonu, nie? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się numeru nie zna, to się nie korzysta ;-)

      Ale parahahaliony na pewno jeszcze dadzą się zobaczyć, zwłaszcza na przedwieczornym niebie ;-)

      Usuń
  8. Bardzo ale to bardzo efektowne zjawisko. Myślałam, że to taki efekt halo wokół słońca jaki ma miejsce czasem wokół księżyca. :) Całe życie się uczę. Dziękuję Moja Droga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo! Na żywo naprawdę robi wrażenie, jak człowiek wie na co patrzy :-)

      Usuń
  9. i znane nienazwane teraz już wiem jak zwać ;)
    na trzecim zdjęciu widać idealnie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Ciekawe zjawisko, zjawiskowe, a z racji nazwy już je lubię :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba być czujnym! Psie słońce nie jest takie rzadkie :-)

      Usuń
  11. Piękne zdjęcia z chmurami na niebie i słońcem pobocznym. Miałam okazję widzieć to zjawisko . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słońcu pobocznemu zawsze towarzyszą piękne chmury :-)

      Usuń
  12. Piękne halo! Zawsze, gdy uda mi się je zaobserwować czuję się niezwykle :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ja też jestem wtedy zachwycona! I cieszę się, że należę do wybranych, bo, niestety, ludzie nie widzą piękna nawet pod swoim nosem ;-(

      Usuń
  13. Ja miałęm przyjemność obserwować to zjawisko w zimie i jest naprawdę piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Swietne halo, ja jakos nie mam do tego szczescia, ale ostatnio udalo mi sie fajnie uchwycic Pas Wenus :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też fajnie!
      Ja mam jeszcze na koncie słup słoneczny, ale nie mam zdjęcia...

      Usuń
  15. I oto kolejny dowód, na to, że zawsze i wszędzie można wypatrzeć coś ciekawego. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :-)

      Tak, ciekawość świata zostaje nagrodzona :-)

      Usuń
  16. Ciekawe, ciekawe, nie słyszałem jeszcze o psim słońcu. Zdjęcia są efektowne :-))))

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Popatrz czasem na wieczorne niebo, a nuż się uda :-)

      Usuń
  17. Bardzo piękne :)
    A ja dziś pierwszy raz w życiu zrobiłam zdjęcie chmurom, przez które przedzierało się słońce...
    Az jestem ciekawa, co mi wyszło.
    Kiedyś, pamiętam, przywołał mnie zimowy księżyc - miał coś takiego wokół, potem usłyszałam, że lisi kołnierz, czy czapa... Zaprowadziłam psa, wyszłam z aparatem i robiłam zdjęcia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, pani Aniu, w moim świecie :-)

      Ja lubię obserwować niebo i często widzę coś, co mnie zafascynuje.

      Usuń
    2. Piękny jest Twój świat.
      Ja zaś na ogół patrzę w dół, między trawy i kamyki :)
      A tak w ogóle to świat jest całkiem niewielki - zauważyłam, że mamy wspólnych blogowych znajomych :)
      I nie mów mi "pani" ;)

      Usuń
    3. Miło mi, Aniu :-)
      Cały świat jest piękny! I ten na górze, i ten na dole. Ważne, żeby patrzeć i widzieć :-)

      Usuń
  18. Super zdjęcia! :D
    Szczególnie to 3 spodobało mi się najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  19. Faktycznie nie lada spektakle zostały uwiecznione, b. fajne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń