piątek, 14 czerwca 2013

Do Fromborka

...pojechaliśmy w ubiegły poniedziałek, korzystając z dwudniowego urlopu Janusza. Frombork to jedno z naszych ulubionych miejsc, które staramy się odwiedzić przynajmniej raz w roku. Tym razem tak jakoś wyszło, że przerwę mieliśmy dłuższą. Rano w Olsztynie lało, ale prognozy mówiły o dobrej pogodzie na wybrzeżu. Rozpogodziło się w Ornecie i potem, mimo chwilowego zachmurzenia, pogoda nam sprzyjała.


Najpierw kawa w sympatycznej Galerii Cafe z widokiem na Wzgórze Katedralne


Wieża Radziejowskiego - tam się wybieram na górę


Nie mogło też zabraknąć spaceru po pięknych alejach parkowych


Idziemy na obwarowany dziedziniec zespołu katedralnego


Wspinam się na Wieżę Radziejowskiego na taras widokowy 70 m n.p.m.


Już ze środka można podziwiać widoki


Frombork leży nad Zalewem Wiślanym


Bazylika Archikatedralna Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja


Zabytkowa wieża wodna. Obok niej piliśmy kawę, a potem Janusz się wdrapał na górę


Zalew - na drugim brzegu po lewej Krynica Morska, po prawej Piaski


Widoki z tarasu są przepiękne


Tak wygląda park z tarasu


Janusz z Debiśką już na mnie czekają


W wieży wisi wahadło Foucaulta - przyrząd do obserwacji ruchu wirowego Ziemi


Spojrzenie w niebo Kopernika


A to już widok na wzgórze z wieży wodnej


Ja z Debiśką czekamy na dole


W wieży jest przytulna kawiarenka


Spacer po porcie. Stąd można popłynąć statkiem do Krynicy Morskiej


I znowu kawa, tym razem przedobiednia


A to korona dębu Bażyńskiego, jednego z najstarszych drzew w Polsce, w pobliskich Kadynach


Debiśka zamoczyła się w Zalewie


A w drodze powrotnej nazbierałam sobie łubinów do wazonu

31 komentarzy:

  1. Fantastyczny fotoreportaż, byłam tam na kolonii w roku Kopernikowskim, dawno. Chyba powinna wybrać się ponownie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekałam na to sprawozdanko ale ... warto było ! Super zdjęcia :-))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pogoda się udała i wyszły fajne zdjęcie. Z tym zalewem to nie wiedziałem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ...tam to można dotknąć historii...piękna gotycka architektura, cudna przyroda i postać Mikołaja Kopernika od dawna mnie przyciąga...na pewno w swoim czasie pojadę:)
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla nas, Kopernik, to prawie codzienność ;-) A i tak lubię tam zaglądać...

      Usuń
    2. ...dla Was tak, dla mnie Kopernik to kosmos ;)

      Usuń
    3. No bo to prawda: Kopernik to kosmos ;-)

      W Olsztynie mieszkał na zamku w latach 1516-1521 i był administratorem dóbr ziemskich kapituły warmińskiej. Mamy jego pomnik, mamy planetarium i jesteśmy z nim zżyci :-)

      Usuń
    4. ...a u nas całkiem zapomniany jest, nie ma ani ulicy jego imienia, ani szkoły, której byłby patronem...smutne, że się gdzieś w pamięci włodarzy miasta zawieruszył!
      Serdeczności:)

      Usuń
  5. Wstyd się przyznać, ale nigdy tam nie byłam. Po takiej relacji muszę chyba zaplanować wyjazd w tamte strony. Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, że Frombork leży po drodze do niczego, ale warto do niego zajrzeć ;-)

      Usuń
  6. przecudne zdjęcia, nigdy nie byłam w tych okolicach, ale mam nadzieję, że będzie okazja się wybrać;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Wybrać się warto - cała Warmia jest piękna.

      Usuń
  7. Ładnie tam, jest na czym oko zawiesić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia, miło popatrzeć na miejsca, które kiedyś się widziało.

    Ślad zostawiam i pozdrawiam, JoAnna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uświadomiłam sobie, że nigdy nie byłam i mam czego żałować. Miejsce do zobaczenia bez dwóch zdań.
    A zdjęcia schodów zrobiłaś po prostu genialne!!! Jakoś się od nich oderwać nie mogę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę, jest we Fromborku co oglądać!

      Schody to moja słaba strona - nie lubię! Te na szczęście jakoś zabudowane, to wejść się da, ale wielu miejsc, właśnie ze względu na schody nie jestem w stanie zobaczyć.

      Usuń
  10. We Fromborku byłam tylko raz i to jedną dobę. Zabytki i widoki z wieży robią wrażenie. Pamiętam jeszcze kobaltowe niebo bez jednej chmury i roje komarów, które nie tylko było widać, ale również słychać.
    Cudowne miejsce.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, przy nas na szczęście komarów nie było, nawet w najciemniejszym miejscu parku. A miejsce szczególne, to prawda.

      Usuń
  11. Zdjęcia bardzo ciekawe. Nigdy we Fromborku nie byłam. Pamiętam, że kiedyś mąż bardzo chciał, żebyśmy tam pojechali, a mnie się nie chciało. Teraz widzę, ze powinnam żałować:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Byłam , widziałam, ale ciągle mnie to miejsce zachwyca. Świetnie wyglądają schodu sfotografowane z dołu!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, że fajnie :-)

      A schody rzeczywiście malownicze ;-)

      Usuń
  13. och ale mi zrobiłaś FRAJDĘ!!!
    Wiele,naprawdę wstyd się przyznać jak wiele lat temu tam byłam...Jako młoda osóbka...Wzdech...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo :-) Po to człowiek kleci te notki, żeby czasem komuś sprawić radość :-)

      Usuń
  14. Witam serdecznie :-) Zapraszam na stronę poświęconą mojej pasji i miłości do Fromborka i Warmii. Pozwoliłam sobie wraz z podaniem źródła pokazać 2 zdjęcia ze strony :-) Funpage dopiero co powstał, ale odnosi się do mojej 12letniej przygody z historią Warmii. Tu link: https://www.facebook.com/pages/Podr%C3%B3%C5%BCe-w-czasie/243779992470629

    OdpowiedzUsuń