Starzeję się, czy co? ;-) Zawsze miałam nadzieję, że bycie babcią będzie fajne. Ale nie wyobrażałam sobie, że aż tak fajne! Kuba ma dopiero 1,5 roku, ale już jesteśmy kumplami, a przed nami ciągle to najlepsze :-)
 |
| Dziadek zapewnia szaleństwa i wygłupy ;-) |
 |
| Moi najukochańsi ;-) |
Nie starzeje się ten kto młodość w sercu ma :)
OdpowiedzUsuńA Kuba ma ogromne szczęście mieć w Tobie taką kumpelkę ;)
Staram się, staram :-)
UsuńSuper ta ostatnia fotka, porozumienie bez słów.
OdpowiedzUsuńTak, też są kumplami :-)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji Międzynarodowego Dnia Babci i oby Kuba jak najszybciej nauczył się odróżniać KWA od KRA :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńA nad spełnieniem drugiego życzenia pracujemy ;-)
Tak, ostatnie zdjęcie jest przecudowne :)) Trzymaj się Babciu, jeszcze tyle musisz wnuczkowi pokazać i tyle go nauczyć :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Teraz dopiero muszę dbać o siebie :-)
Usuńmój wnuk ma tyle samo! jest moją codzienną dawką dobrego nastroju :))) Całkowicie Panią rozumiem!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :)
Dziękuję i wzajemnie :-)
UsuńMam dwie wnuczki i znam to uczucie :)
OdpowiedzUsuńNo własnie - fajnie jest być babcią :-)
UsuńJuż niedługo będę wiedzieć, pozdrawiam Babcię i wszystkiego dobrego z okazji Waszego Dnia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Czekanie na bycie babcią też jest fajne! :-)
UsuńKubuś to niesamowity szczęściarz, że ma taką Babcię! Babcię - kumpelkę, Babcię - artystkę, Babcię pięknie pokazującą, i zapewne też pięknie wyjaśniającą - otaczający nas Świat. I już "przerósł" Debiśkę :).
OdpowiedzUsuńRośnie, rośnie! I niedługo będziemy wyprawiać się do lasu i na łąkę. Już się nie mogę doczekać - tyle jest pięknych rzeczy na świecie :-)
UsuńWspaniale jest od momentu kiedy z małym można już"pogadać". A potem coraz lepiej i lepiej, podejrzewam że do jego 15 lat, kiedy to nastanie bojkot całego świata...Ale to przeczekamy i znowu będzie pięknie....
OdpowiedzUsuńO, taki własnie mam plan. Nawet ten bojkot mi niestraszny ;-)
UsuńEwa, jakie tam starzeję się. Po prostu masz teraz więcej czasu. I trochę więcej doświadczenia, dlatego wiesz co tak naprawdę jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńMiej się dobrze, Babciu :D
Mądre słowa, Kasiu! Właśnie, wiem, co jest najważniejsze :-)
UsuńTo tylko liczby w dowodzie :)
OdpowiedzUsuńJeśli czujesz się rewelacyjnie, a zapewne tak jest widząc maluszka, to nie ma mowy o starości! :) :)
:)
OdpowiedzUsuńteż się uśmiecham :-)
UsuńUrok "dziadowania" - rodzice odwalają przy dziecku czarna robotę a "dziadki" spijają śmietankę ;-)
OdpowiedzUsuńW większości to prawda, ale zdarzają się dni babciowania przez kilka godzin i to już potrafi dać w kość ;-)
UsuńO jejku, jaki to już duży chłopiec ;)
OdpowiedzUsuńO, tak, cudze dzieci szybko rosną :-)
Usuń