Bo wariat sunący 150 po takiej drodze ma do tego prawo - a drzewa rosnąć tam prawa nie mają - gdyż wtedy wariat roztrzaska się na nich... logika tak prosta, że trzeba być cepem aby ją wyznawać... stąd zresztą mój całkowity brak szacunku dla wszelkich lobby motoryzacyjnych i politykierstwa oraz urzedactwa będącego na ich usługach.
ja normalnie czuje się jak bym była w domu te nasze aleje warmińskie :)
OdpowiedzUsuńPiękne są, prawda? :-)
UsuńOj tego mi brakuje w tym wietrznym województwie
OdpowiedzUsuńGdzie indziej w Polsce to już unikaty.
OdpowiedzUsuńU nas jeszcze sporo takich drzewiastych dróg, ale trzeba pilnować, bo są chętni, żeby wszystko wycinać ;-(
UsuńAle jest kilka stowarzyszeń które jeszcze w miarę możliwości to chronią, choć ustawa związana z drogami i bezpieczeństwem jest bezlitosna dla drzew.
UsuńBo wariat sunący 150 po takiej drodze ma do tego prawo - a drzewa rosnąć tam prawa nie mają - gdyż wtedy wariat roztrzaska się na nich...
Usuńlogika tak prosta, że trzeba być cepem aby ją wyznawać... stąd zresztą mój całkowity brak szacunku dla wszelkich lobby motoryzacyjnych i politykierstwa oraz urzedactwa będącego na ich usługach.
Wariat nie ma prawa, najwyżej 90 ;-)
UsuńWłaściwie powinniśmy na to pozwolić - byłaby naturalna selekcja...
Jest też taki pomysł by wycinane aleje sadzić za rowem ale na tym po wycieciu już drogowcom nie zależy,
OdpowiedzUsuń