poniedziałek, 12 września 2011

Mufinki...

...moje pierwsze :-) Na jesienne dni jak znalazł. Kupiłam sobie w końcu formę do mufinek, wyszukałam przepisy i będę piekła. Aż do znudzenia...

Jesienne mufinki

4 komentarze:

  1. Ooo, mufinki to ja uwielbiam, każde!
    aga

    OdpowiedzUsuń
  2. ... a mi pozostaje sklepowe wafelki ...

    zna ktoś emotikona na "zawiść" ? ;-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Eeee, aż takie wspaniałe, żeby "zawiść", to chyba nie były ;-) A wafelki, nawet sklepowe, też dobre! A sam byś nie spróbował upiec? To łatwe, skoro nawet ja potrafię ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. O! mufinki :-)
    jak ja je lubię :-)

    OdpowiedzUsuń