Jednym okiem patrzę w telewizor na Mistrzostwa Świata w Piłce Ręcznej (dziś nasi nie grają, jest trochę spokoju, chociaż właśnie Niemcy leją Francuzów, co też mi się nie bardzo podoba ;-)
Drugim okiem grzebię w archiwach zdjęciowych. Dziś wygrzebałam to:
Cudowne zdjęcia! U nas też mróz coraz większy. E
OdpowiedzUsuńDzięki, Eluś! :-)
UsuńZ radością patrzę na twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńŚwietne.
Pozdrawiam
Dziękuję i także pozdrawiam :-)
UsuńHello, I'm from Nadezda.Your photos are beautiful!! Happy to find your blog! I'm following you:)
OdpowiedzUsuńO, greeting, Keity! It's so nice! Thank you :-)
UsuńO, dziękuję, trochę lata tej zimy jest wręcz wskazane, choćby na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńJa też dziękuję! Będę w takim razie dalej ocieplać ;-)
UsuńWarto czasami w szufladzie pogrzebać :)
OdpowiedzUsuńEch...a do wiosny jeszcze tak daleko :/
Warto, warto, choć zauważam, że tam niezły bałaganik ;-)
UsuńWłaśnie postanowiłam rozpocząć odliczanie do wiosny.