sobota, 19 lutego 2011

Ze spaceru

To już druga zima w tym roku - jak mawia mój mąż. Spacer się udał, aczkolwiek przez okno wyglądało lepiej niż okazało się w rzeczywistości. Po prostu zimno jak diabli, a odrobina wiaterku dopełniała reszty. Ale widoki piękne: czysto, biało, dużo światła. I pies zadowolony, wybiegany. Teraz śpi pod kaloryferem.

Zima w pełni

Miło się spaceruje w takich okolicznościach przyrody

Latem tu się pies kąpie

Pusto dookoła

Jest nadzieja

Debiśka czegoś wypatruje

Biega

Biega

Tu jakoś wolniej

Bryka

Fajny spacer!


5 komentarzy:

  1. Ewa, robisz boskie zdjęcia!!!
    zdaje się , że się powtarzam, ale napatrzeć się nie można,
    a te z lata, to ach...

    OdpowiedzUsuń
  2. u Ciebie może i druga, ale u mnie to na pewno trzecia

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też nieustająco się zachwycam, zdjęcia Deberka - mistrzostwo swiata ! Jeszcze mam tu ulubione to ze sznaucerkiem na tle bouvierki.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
  4. Elu, Iksia - dziękuję za miłe słowa. Robiłam zdjęcia do szuflady, a teraz wielką radość sprawia mi ich pokazywanie. A jeśli się podobają, tym bardziej mnie to cieszy.

    Kasiu, ja wolę mróz i śnieg niż szarą pluchę, ale zimna nie lubię! Ot, dylemat...

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczny radosny kudłacz ;-) szczególnie podoba mi się ten portret na czwartej foce od dołu :-)
    Nie wiem co się dzieje, ale mi komentarze na fotkach się wyświetlają :-(

    OdpowiedzUsuń