wtorek, 12 maja 2015

Podwieczorek u Zająca

Pojechaliśmy wczorajszego popołudnia na zwyczajny spacer. Taki do połażenia, pogapienia się na okolice i przyrodę. W grę wchodziło również ewentualne fotografowanie pól rzepakowych, ale w kierunku, który obraliśmy okazało się, że jest ich niewiele. To była przechadzka wyjątkowo udana. Towarzyszyło nam mnóstwo zwierząt wszelkiej maści, piękne widoki, zapach rzepaku i malowniczy zachód słońca (mimo że nie w Bartągu ;-)
Zrobiliśmy pętlę, najpierw nad wodą, potem przez wieś i szosą do samochodu. I cały czas towarzyszył nam zając, a nawet Zając. Ganiał po łące, czasem usiadł zamyślony i kontemplował rzeczywistość, poprawiał futerko, znowu kicał. Pewnie nas nie zauważył, albo uznał całkiem słusznie, że my niegroźni dla szaraków jesteśmy.





































36 komentarzy:

  1. Dziękuję za cudowny spacer, przepiękne zdjęcia, a szczególnie 6 i 16

    OdpowiedzUsuń
  2. Wasze spacery - wycieczki, nigdy "zwyczajne" nie są.
    Piękne te lecące gęsi (bo to gęsi??), sympatyczny szaraczek, a miss jest tym razem krówka...
    Wyjątkowo piękną ma główkę i taki zamyślony wzrok...
    Wspaniała aleja i to samotne drzewo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się krówki podobały - czyściutkie, zadbane, uśmiechnięte. I wszystkie się zbiegły buwiśkę oglądać :-)

      Usuń
  3. Ja tez dziekuje za spacer , Bardzo polskie dla mnie widoki, a zdjecia mistrzowskie...tez 6 i 16 ale to z kogutem tez!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Ciesze się, że sprawiłam przyjemność :-)

      Usuń
  4. Mijamy się Pani Ewo, w tym Kwiecewie, bez przerwy. Zaczynam mieć wrażenie, że ktoś tam nas wynajął do roboty na dwie zmiany :) Zdjęcia jak zwykle, piękne.
    PS. Też mam tego zająca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wczoraj tam widziałam dwa szaraki. Ciekawe, który to ten nasz wspólny ;-)

      Tak sobie pomyślałam, że wezmę książkę, termos z kawą, pojadę do Kwiecewa, zasiądę pod drzewkiem i w końcu się spotkamy :-)

      Usuń
  5. kogut mnie urzekł ;)
    pięknie "złapałaś" zachodzące słońce :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje zdjęcia sprawiły, ze mocniej zatęskniłam za Mazurami. A najbardziej za ogrodem moich rodziców. A rano z okna ich mieszkania widać wschód słońca w pełnej odsłonie, czego w Warszawie raczej trudno doświadczyć. Będąc u rodziców, nastawiam często budzik na czas przed świtem i czekam, aż się pojawi. Najpierw czerwień i róż na horyzoncie, potem coraz jaśniej, aż wreszcie jest, pierwsza jasność. Można patrzeć i patrzeć....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, wschód słońca to poezja na niebie :-) Też lubię się zapatrzeć, tylko ta godzina wczesna... ;-)

      Usuń
  7. Przecudowne zdjęcia! Uchwycone piękno, którego codziennie doświadczam w takim miesiącu jak maj ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super słońce w środku drzewa i mgły na łąką, a cienie obłędne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach, takie zadrzewione aleje, jak ich mało już zostało, a są takie piękne :)
    I kogucik się wyprężył do zdjęcia, jak to kogucik ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te aleje to symbol Warmii - niech trwają jak najdłużej!

      A kogucik i mnie wpadł w oko ;-)

      Usuń
  10. 15/18 ... nigdy nie wpadłem na to, że jak się chce mieć mgły na zdjęciu, to wystarczy traktorzyście dać na flaszkę, żeby jeździł po suchym polu ;) zdjęcie w pełni warmińskie, cudowne czyli!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, nie wpadłam na tę metodę przekupstwa, ale może kiedyś się przyda ;-)

      Usuń
  11. ...wspaniałe okoliczności przyrody wspaniale pokazane :)
    Serdeczności :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepięknie, od samego patrzenia można zresetować umysł. Trzecie i czwarte zdjęcia od dołu mnie urzekło. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My zresetowaliśmy głowy na tym spacerze, to i Wam nie będę żałować :-)

      Usuń
  13. Uwielbiam takie widoki... Niby zwyczajne, a mają w sobie tyle spokoju...odprężają... Pięknie..;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że z przyjemnością obejrzałaś zdjęcia :-)

      Usuń
  14. Warmia jest piękna, mam wrażenie jakbym znała te okolice... Miło było ostatnio poznać :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warmia jest piękna wszędzie, a to akurat okolice Kwiecewa.

      Mnie też bardzo miło! Dziękuję :-)

      Usuń
  15. Zachód słońca za drzewem, tym trzecim od końca, wygląda pięknie.
    Pa:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudownie pokazana przyroda. Cudowne widoki.
    Dziękuję za wirtualny przepiękny spacerek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło :-)

      Często, gdy spaceruję i robię zdjęcia, to myślę, że towarzyszą mi Czytelnicy mojego bloga :-)

      Usuń