wtorek, 15 lutego 2011

Ku pamięci

Minus 17 stopni mrozu! Cóż więcej można dodać? Plan mam taki: gorąca herbata, kocyk, książka. I nawet słońce mnie nie zwiedzie, bo wczoraj dałam się nabrać.



Jeżeli ktoś ma ochotę na więcej kawy, proponuję zajrzeć do Fio.

1 komentarz:

  1. Mnie w zupełności wystarczy ta ze zdjęcia :-)))
    aga

    OdpowiedzUsuń