poniedziałek, 3 września 2012

Jesienne ciasto... dla kota?

Przeglądając wczoraj internet w poszukiwaniu natchnienia na coś słodkiego i łatwego w produkcji, weszłam na blog Bake&Taste i się zauroczyłam. Dziś ciasto już upieczone, spróbowane i z czystym sumieniem mogę napisać, że jest pyszne :-) Polecam przepis Kaś na tartę rustykalną!


Moja tarta jest ze śliwkami i nektarynkami


A kiedy zabierze się ciasto ze stołu...

Klikamy w fotki







Autor: o

5 komentarzy:

  1. Beti3 września 2012 15:28

    Ciasto wygląda apetycznie,ale ja nie przepadam za wszelakimi ciastami.Powiedz skąd się wziął mój Mruczuś u Ciebie na stole????Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ewarub3 września 2012 15:31

      Mruczuś? Pewnie się teleportował, jak to kot ;-)

      Usuń
  2. Anonimowy3 września 2012 16:37

    Przepis mi się spodobał, bo nietrudny. Na pewno wykorzystam. A Neonek to w końcu zażyczy sobie gażę za to pozowanie. E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ewarub3 września 2012 18:00

      Elu, naprawdę fajne ciasto wychodzi :-)

      A Neonek jest taki piękny bezinteresownie ;-)

      Usuń
  3. siguni4 września 2012 09:46

    Och, Neoś... :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)