Namówiłam Janusza i pojechaliśmy dziś po południu powłóczyć się po okolicy. Cel miałam jasny, ale nie udało się nam go znaleźć ;-) Nie szkodzi! Widoki były piękne i będzie pretekst, żeby jeszcze raz tam wrócić. Ula, domyślasz się, gdzie nas poniosło?
|
Tu mała podpowiedź: drzewo rajdowe ;-) |
gdzieś w kierunku Ostródy, nad Drwęcę ?
OdpowiedzUsuńOj, nie mogę jeszcze zdradzić, bo dziecko pewnie zajęte i nie ma czasu na neta. Zobaczymy, co ona wymyśli ;-)
OdpowiedzUsuńnie ważne gdzie ważne że pięknie!
OdpowiedzUsuńMakroman - też tak uważam :-) Ale dostałam podpowiedź, jak trafić do celu i nawet Janusz wczoraj stwierdził, że trzeba wycieczkę powtórzyć.
OdpowiedzUsuńRóżynka?!
OdpowiedzUsuńZgadłam? Co wygrałam? :)
Córka
Zgadłaś - Różynka, Nowe Kawkowo i okolice. Szukaliśmy lawendy.
OdpowiedzUsuńNagroda? Uścisk dłoni Tatusia ;-)
Przepiękne te zdjęcia. Lubię takie pejzaże:)
OdpowiedzUsuńewa777 - tak, warmińskie pejzaże są piękne!
OdpowiedzUsuń