Czos to jezioro w Mrągowie. Pewnie znają to miasto wszyscy, którzy czasem w telewizji oglądają letnie imprezy. My wybraliśmy się w ubiegłą niedzielę na spacer bulwarem. Pogoda nas wystraszyła i zrezygnowaliśmy z wycieczki do lasu, a przechadzka nad jeziorem była w sam raz.
* * *
Cała prawda o fotografii ;-) Może komuś się przyda:
Kocio przesłodki, ale najbardziej urzekło mnie zdjęcie pomostu, jak malowany obraz, a raczej grafika :)
OdpowiedzUsuńZauroczył mnie ten uroczo pokrzywiony pomost ;-)
UsuńTo pewnie kocia panienka w oknie siedzi :-) - urocza i całe zdjęcie świetne. Lubię takie okienne obrazki.
OdpowiedzUsuńPiękny krajobraz na zdjęciach :-).
Trójkolorowa - urocza panienka!
UsuńBo Mazury są piękne :-)
Nigdy nie byłam w tych rejonach, najbliżej Mazur to chyba tylko Olsztyn odwiedzałam, ale to pewnie jeszcze kawałek do mazurskich terenów.
UsuńOlsztyn to Warmia, też piękna! Ale i Mazury niczego sobie - warto wpaść i pooglądać :-)
UsuńPokażę mężowi, bo on kiedyś coś wiedział o fotografii, ja niestety tylko na czuja i zastosowaniem funkcji w aparacie.
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie bardzo mnie zaintrygowało. Czy to odbicie w wodzie?
Mój kot też tak siedział w oknie kiedy byliśmy w Nałęczowie chcąc nam powiedzieć: gdzie idziecie, przecież ja się nudzę?
Ten trójkąt to taka przydatna, obrazowa ściąga.
UsuńDomki to odbicie w kałuży ;-)
Kot był bardzo zaciekawiony, jak zobaczył psa wysiadającego z samochodu :-)
Trójkąt wiele wyjaśnia :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się zdjęcie z kładką. Takie... malownicze, trochę niepokojące. Inne. A portrety rodziny perkozów są cudowne.
Trójkąt pożyteczny :-)
UsuńPierwsze zdjęcie podoba mi się najbardziej:)
OdpowiedzUsuńKicia taka fajna :-)
UsuńAchhhh cudnie...A kawa i lody z takim widokiem pewnie smakowały wyśmienicie. A ostatnie zdjęcie to efekt "kałuża"?
OdpowiedzUsuńMój Mąż to podsumował tak: "kawa zimna, lody takie sobie, ale za to widoki wspaniałe" ;-)
UsuńTak, to z kałuży :-)
Pomost z grążelami naprawdę robi wrażenie. Trójkąt zaraz kopiuję, bardzo sie przyda, bo ciągle zapominam jakie są te foto zależności.
OdpowiedzUsuńTrójkąt bardzo przydatny, prosty i bez zbędnych zawiłości :-)
UsuńCała prawda o fotografii - dokładnie tak - wybór należy do fotografa, nazywaliśmy to "zasadą noc oznaczoności" :-)
OdpowiedzUsuńTylko trzeba mieć świadomość ;-)
Usuń