poniedziałek, 26 marca 2012

Niebieskie spotkanie

Już, już miałam wejść do wanny. A tu Janusz wrócił ze spaceru z Deberkiem i ogłosił, ze fajnie widoki na niebie. Cóż było robić. Wzięłam aparat, statyw, ubrałam się ciepło i wyszłam do ogrodu. Rzeczywiście, na ciemnym niebie spotkanie młodego Księżyca z piękną Wenus. A w niewielkim oddaleniu od nich Jowisz.
Mój aparat marnie daje radę, fotograf też słaby w ciemnościach, ale coś widać ;-)

Księżyc i Wenus...


...a na dole Jowisz


Piękne spotkanie w pięknych okolicznościach przyrody

5 komentarzy:

  1. Wracając wczoraj wieczorem z garażu i spoglądając w górę na niebo, zastanawiałem się czy warmińska pogoda pozwala Pani obejrzeć ten magiczny księżyc.. Nie zawiodłem się! Nie tylko pozwoliła obejrzeć, ale też ofotografować :)
    Pozdrawiam ciepło ze smutnego południa :)
    Krzys...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś pokonałam lenistwo i wybrałam się z aparatem do ogrodu. Ale zimno było paskudnie, nic a nic wiosny ;-( No, ale widok cudny!

      Dziękuję za pozdrowienia! Też pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Tez to wczoraj obserwowałem idąc do pracy - niestety nie było czasu na robienie zdjęć, a w pracy to już mam tak jasno że nawet z dachu nie ma co marzyc o dobrym ujęciu, zbyt były nisko nad horyzontem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też akurat wczoraj zauważyłam, tak to ładnie wyglądało że zwróciłam uwagę. A tu u Ciebie dzisiaj też o tym ...Tyle osób wczoraj patrzyło w niebo w tym samym czasie, chociaż dzielą nas setki kilometrów...
      E.

      Usuń
    2. makroman, ja w centrum miasta też mam widno i tylko najjaśniejsze obiekty widzę.

      Elu, taki piękny widok przyciąga wzrok :-)

      Usuń