czwartek, 5 maja 2011

Poema naiwne


Wiara jest wtedy, kiedy ktoś zobaczy
Listek na wodzie albo kroplę rosy
I wie, że one są - bo są konieczne.
Choćby się oczy zamknęło, marzyło,
Na świecie będzie tylko to, co było,
A liść uniosą dalej wody rzeczne.

Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy,
Że ziemia nie jest snem, lecz żywym ciałem,
I że wzrok, dotyk ani słuch nie kłamie.
A wszystkie rzeczy, które tutaj znałem,
Są niby ogród, kiedy stoisz w bramie.

Miłość to znaczy popatrzeć na siebie,
Tak jak się patrzy na obce nam rzeczy,
Bo jesteś tylko jedną z rzeczy wielu.
A kto tak patrzy, choć sam o tym nie wie,
Ze zmartwień różnych swoje serce leczy,

Barwy ze słońca są. A ono nie ma
Żadnej osobnej barwy, bo ma wszystkie.
I cała ziemia jest niby poemat,
A słońce nad nią przedstawia artystę.

Czesław Miłosz, Świat (poema naiwne) - wybrane fragmenty, Warszawa, 1943

2 komentarze:

  1. A liść uniosą dalej wody rzeczne
    A liść uniosą dalej wody rzeczne
    A liść uniosą dalej wody rzeczne

    (jak to Gaba Kulka śpiewała)

    ...to był bardzo dobry koncert!
    I w świetnym towarzystwie:)
    aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Aguś, faktycznie było super :-)

    OdpowiedzUsuń