niedziela, 8 maja 2011

Targowanie

Szary poranek nie zachęcał do wstawania. Kawa jakoś nas obudziła i nadszedł czas by ruszyć się z domu. Tym razem kierunek Olsztynek. Tam odbywały się w skansenie Targi Chłopskie. Po drodze wyszło słońce i miło było spacerować, pooglądać stragany, posiedzieć na ławeczce, obejrzeć zwierzątka w zagrodach, pogapić się na okolice.

Serdecznie zapraszamy ;-)

Stragany w skansenie












11 komentarzy:

  1. Dziś był piękny dzień. I to widać na Twoich zdjęciach:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ta gęś ( a może łabędź?) ma bardzo niebieskie oko

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, tak, niesamowite jest to oko :-) To gęś jakaś skansenowa.

    Ptaszko, dzień rzeczywiście udany. Lubię bardzo takie atrakcje :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. ino mi chłopów brakuje ... spisek jakiś feministyczny? ;-D

    OdpowiedzUsuń
  5. o przypomniało mi się jak na jednym z festynów agroturystycznych widziałem szyld z napisem "chłopskie jaja" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie gęś łypie swym pięknym niebieskim oczkiwem ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że oprócz psów, mamy więcej wspólnych pasji, np. fotografowanie, podróże i spacery.Śliczne te Twoje zdjęcia, wzmagają moją tęsknotę za ojczyzną, no ale już w sierpniu wracamy na stałe do Polski, co cieszy mnie niezmiernie.Co prawda po tej stronie Europy też jest co podziwiać,no ale w Polsce wszystko takie jakieś sercu bliskie.Zaraz zrobię sobie herbatkę i poczytam Twojego bloga, bo bardzo mi się tu spodobało więc się rozgoszczę. Pozdrawiam z Hiszpanii.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam, Cię, Mo. Miło Cię tu gościć :-)))

    Ja byłam raz w Hiszpanii dawno temu, bardzo mi się podobało i chciałabym wrócić. Przynajmniej po Barcelonie chętnie powłóczyłabym się z moim mężem. Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mieszkam w regionie Murcja, Hiszpanie twierdzą, że to region, gdzie mieszka słońce bo mamy najwięcej słonecznych dni w ciągu roku.I to chyba prawda bo u nas ciepło prawie cały czas. Jeżeli więc nie macie planów na urlop, to zapraszam:).Do Barcelony też możemy wyskoczyć. Twoja psiuńcia jest śliczna i chyba uwielbia śnieg prawda? Ciekawa jestem jak się te moje osiem łap na śniegu zachowa, bo to nowość będzie dla obu psów.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie wsiowe imprezy ze smalcem i kiszonym. A jak jest jeszcze zimne niepasteryzowane :)))
    Drugie zdjęcie - bdb.

    OdpowiedzUsuń