poniedziałek, 30 stycznia 2012

Herbatka

Biorę duży kubek i wrzucam do niego dwie torebki herbaty, jedną czarną i jedną owocową. Dodaję plaster pomarańczy, kawałki imbiru, kilka goździków, trzy łyżeczki cukru i łyżeczkę przyprawy do grzańca. Zalewam wrzątkiem. Łatwiej wtedy przetrzymać mróz za oknem. Polecam!


Minus 15°


Mój grzaniec


Dla jednych herbatka, dla drugich fotel i poduszeczka ;-)

3 komentarze:

  1. Aż czuć to ciepełko ! Kolorowo, miło i ślicznie. I jeszcze dobra herbatka. Nie ruszałabym się stamtąd do wiosny.
    E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, jakoś zadziwiająco kolorowo wyszło :-) Zdjęcia w chałupie to nie jest moja specjalność ;-)
      Ja też na razie nie zamierzam się z domu ruszać - dziś -15°

      Usuń
  2. Fajowy kubek tygrysek na pyszny grzaniec, chociaż fotel i poduszeczka też skusiły amatorkę ciepła :-)

    OdpowiedzUsuń